środa, 7 listopada 2012

Podróże do Indii i Tasmanii :)



Tytuł: Blondynka w Indiach
Autor: Beata Pawlikowska
Wydawnictwo: G+J RBA
Rok wydania: 2011







Tytuł: Blondynka na Tasmanii
Autor Beata Pawlikowska
Wydawnictwo: G+J RBA
Rok wydania: 2011






          Jestem po lekturze dwóch książek Beaty Pawlikowskiej: "Blondynka w Indiach" oraz "Blondynka na Tasmanii". Autorki raczej nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Dziennikarka, podróżniczka, pisarka, prowadząca programy zarówno w radio, jak i telewizji.

          W pierwszej pozycji znajdziemy opisy dotyczące Świątyni Szczurów, Taj Mahal, Czerwonego Fortu w New Delhi oraz pustynie w Radżastanie. Poznamy również klika przygód autorki łącznie z atakiem dzikich wielbłądów. 

          Z kolei z drugiej książki dowiemy się w jaki sposób świętuje się Boże Narodzenie w Hobart, zostaniemy również zaznajomieni z nietypowymi dla innych kontynentów zwierzętami: dziobakami, kolczatkami, misiami koala, kangurami, wombatami oraz tasmańskimi tygrysami i diabłami. Wszystko to jest okraszone sporą dawką historii wyspy, co dodaje uroku lekturze.

          Generalnie książki są niewielkiego formatu i nie posiadają wielu stron. Czyta się je szybko, ze względu na ciekawe informacje, których nam dostarczają, a do tego na wielu kartach są zdjęcia oraz odręczne rysunki autorki. To co mi trochę przeszkadzało to opisy tychże ilustracji - były one słowo w słowo przepisane z tekstu głównego, co dawało mi odczucie ciągłego powtarzania. Poza tym książki są interesujące i warte uwagi, zwłaszcza jeżeli mamy tendencje do podróżowania w odległe krainy, nie ruszając się z własnego fotela.

Ocena: 4/6. 

Książki przeczytane w ramach wyzwania:

2 komentarze:

  1. To powtarzanie opisów pod zdjęciami strasznie mnie wkurza. Jeśli chodzi o literaturę podróżniczą, wolę czytać książki Martyny Wojciechowskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martyny jeszcze nie "próbowałam", ale ostatnio zaopatrzyłam się w "Zapiski (pod)różne", więc będę miała okazję zapoznać się z jej twórczością i mam nadzieję, że ją polubię. :)

      Usuń