piątek, 30 sierpnia 2013

"Teściową oddam od zaraz" Małgorzata J. Kursa





Autor: Małgorzata J. Kursa
Tytuł: Teściową oddam od zaraz
Wydawnictwo: Prozami
Rok wydania: 2011


Moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Małgorzaty J. Kursy rozpoczęłam od "Teściową oddam od zaraz", a sięgnęłam po nią dzięki wywiadowi z autorką, który przeczytałam na blogu u Asymaki. I cóż mogę stwierdzić po lekturze powieści? W sumie tylko tyle, że pokochałam autorkę bezwzględnie. Ale po kolei.

"Teściową oddam od zaraz" to książka opowiadająca o perypetiach dwóch przyjaciółek Izabeli i Amy oraz ich rodzin. Wszystko zaczyna się od teściowej Izabeli, która swoją uczynnością nieodmiennie doprowadza do mniejszych lub większych katastrof w otoczeniu syna i synowej. Powoduje to daleko idące postanowienie o zamieszczeniu anonsu zawierającego tytułową propozycję. Okazuje się jednak, że bohaterki w najbliższej przyszłości będą miały inne sprawy na głowie, a to na skutek znalezienia przez nie zwłok ciotki Amy. Zdarzenie to jest początkiem wielu, nie zawsze zabawnych, sytuacji, zwłaszcza że, jak to w tego typu książkach, bohaterka, w tym przypadku Ama, próbuje rozwiązać zagadkę we własnym zakresie.

Każde, nawet najmniejsze, wydarzenie zazębia się z innymi zdarzeniami, a bohaterowie, pozornie ze sobą niezwiązani, okazują się zaznajomieni pośrednio lub bezpośrednio z bohaterkami i ich rodzinami. Pomimo tytułu teściowa nie bije nas po oczach z kart powieści, przemyka gdzieś cichcem, ale przez cały czas jesteśmy świadomi obecności tejże postaci. 

Książka jest napisana w taki sposób, że czytanie było czystą przyjemnością. Duża dawka humoru powodowała, że niejednokrotnie podczas lektury micha mi się śmiała. Spowodowało to moje bezdyskusyjne uwielbienie dla autorki oraz zaopatrzenie się w pozostałe tytuły jej autorstwa. Mam nadzieję, że pozostałe książki są równie dobre jak "Teściowa...".

Ocena: 5/6

Książka przeczytana w ramach wyzwania: Polacy nie gęsi...



4 komentarze:

  1. Czytałam jedna książkę pani Kursy "tajemnica sosnowego dworku" i bardzo mi się podobała, mam nadzieję że i ta wpadnie w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do mnie właśnie dotarły pozostałe książki jej autorstwa. Nie mogę się doczekać kiedy się za nie zabiorę. Mam nadzieję, że będą warte poświęconego im czasu. :)

      Usuń
  2. Bardzo mi miło, że "Teściowa" się Pani podobała. Taka recenzja to bodziec do dalszego pisania i ogromna frajda, że czytelnik ma przynajmniej tyle radości z czytania, co ja uciechy z wymyślania fabuły. Mam nadzieję, że i pozostałe przypadną Pani do gustu. Pozdrawiam jesiennie z Kraśnika, M.J.Kursa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och, ależ mi Pani niespodziankę sprawiła! Czuję się wyróżniona, dziękuję :) A biorąc od uwagę Pani styl, książki na pewno będą mi się podobały. Pozdrowienia z nad morza, jeszcze letnie :)

      Usuń